Tomik pachnie jeszcze drukarską farbą. A w głowie kręci się od
atmosfery spotkania w stolicy Peru, na którym zaprezentowano książkę.
Jest po polsku i hiszpańsku. To pierwsze tego typu wydanie twórczości
polskiego noblisty w latynoskim świecie.
Ta wychowana między Polską a Peru tłumaczka, powieściopisarka i
poetka na doprowadzenie do wydania poezji Miłosza w dawnym kraju Inków
poświęciła wiele lat swojego życia. Nie były to lata zmarnowane. Grubo
ponad sto osób, głównie Peruwiańczyków, które zgromadziło się w
Instituto Cultural Peruano Norteamericano w Limie, miało tego
świadomość. Poesía escogida to pierwsze dwujęzyczne wydanie twórczości Czesław Miłosza w Ameryce Łacińskiej.
Promocja książki zapadnie pewnie długo w pamięci uczestników
spotkania. Nie tylko z powodu objaśnienia twórczości Miłosza i w ogóle
polskiej literatury przez gospodarzy spotkania: Isabel Sabogal, Andrzeja
Stefaniaka oraz peruwiańskiego poetę, prozaika, eseistę i tłumacza
Renato Sandoval Bacigalupo. Wieczór wypełniły również żywe słowa Miłosza
- lektura (po polsku i hiszpańsku) wierszy noblisty w wykonaniu Ximeny
Málaga Sabogal i Alejandry Málaga Sabogal.
Pierwszą była obecność i minirecital Rafo Ráeza. Ten znany w dawnym
kraju Inków oraz w Stanach Zjednoczonych, Hiszpanii, Argentynie, Francji
i Chile peruwiański muzyk gdy tylko dowiedział się o prezentacji tomiku
Miłosza w Limie, przybył jako jeden z fanów jego poezji na spotkanie.
Oprócz zagrania dwóch gitarowych kawałków, Ráez przeczytał także wiersz
poety.
była sama książka. Każdy z gości otrzymał ją za darmo.
Wydanie poezji Czesława Miłosza w Peru nie byłoby możliwe bez wielu
osób. To między innymi chargé d'affaires Ambasady Rzeczpospolitej
Polskiej Robert Krzyżanowski, prezes Rady Nadzorczej
Peruwiańsko-Amerykańskiego Instytutu Kultury German Krüger Espantoso,
promotor tłumaczenia literackiego w Peru dr Ricardo Silva Santisteban
oraz spadkobiercy poety.
Specjalne podziękowania - za przekazanie miłości do polskiej poezji - tłumaczka złożyła swojej zmarłej matce.
PIOTR M. MAŁACHOWSKI
Posłuchaj Ximeny i Alejandry Málaga Sabogal, które czytają wiersz Czesława Miłosza pod tytułem Udane życie oraz utworu w wykonaniu Rafo Ráeza: Źródło: http://kochamyperu.pl/
Do relacji Piotra Małachowskiego trzeba tylko dodać, że wspomniany malarz, Camilo Blas, wśród którego obrazów odbyła się prezentacja książki, był uczniem peruwiańskiego malarza José Sabogal, dziadka tłumaczki.
|
Mis páginas - Moje strony
▼
No hay comentarios:
Publicar un comentario