martes, 22 de diciembre de 2009

Moja poezja: O, Poezjo...

O, Poezjo słodkie słowo nurzające się w głębinach człowieczeństwa. O, Poezjo śnie wieczysty strzało przecinająca przepaść aż donikąd. O, Poezjo głodzie wieczny złote imię przez mędrców wymarzone. O, Poezjo darze ogromny muzyko, podarku i deszczu bogów. O, Poezjo jasny śnie nurzający się w głębinach człowieczeństwa. Isabel Sabogal Dunin - Borkowska Lima 1986 Z tomiku wierszy "Daremne zrywy" wydanego w Limie, w 1988, w języku hiszpańskim.

(Tu znajdziesz wiersz w oryginale hiszpańskim, który potem przetłumaczyłam na polski.)

No hay comentarios:

Publicar un comentario